"don't walk away...in silence"

poniedziałek, 17 marca 2008

Ja = 90% wody i 10% Pearlowego Jamu

Smutny

Łuszczące sie zdjęcia
Kolory zmieniające sie w szarość, on zostaje
od wielu dni w tym pokoju przesiąkniętym wspomnieniami,stawił czoła
odpływowi zmarnowanej przyszłości, ogarnięty
stratą osoby której nie mógł zastąpić

i nie ma żadnego powodu dla którego ona przeminęła
i nie ma boga,który by coś z tym zrobił, to smutne
i jego samotność tego dowodem, to smutne
Mógł kochać tylko Ciebie, to smutne

Drzwi rozhuśtane przez przemijającą bajkę
Przeznaczenie,które możemy odłożyć na później,mówimy
Wyczekiwanie, trwanie w naszym objęciach
Zapalił zapałkę, położył sie w łóżku
Mając nadzieje ze ich marzenia zwrócą ja mu, to smutne
I jego samotność jest okrutna, to smutne
może kochać tylko Ciebie, to smutne

Wstrzymuje swój ostatni oddech, wierzy
Ze dobrnie do końca
jeśli ona nie zostanie zapomniana
Opętany
Szuka ucieczki

Jeśli tylko istnieje takie życzenie,które może ją zwrócić, zostało wysłane
i jego samotność jest tego dowodem, to smutne
Zawsze będzie Cię kochał, to smutne

Sad

All the photographs are peeling
and colors turn to gray, he stayed
in his room with memories for days, he faced
an undertow of future's laid to waste, embraced
by the loss of one he could not replace

and there's no reason that she'd passed
and there is no god with a plan, it's sad
and his loneliness is proof, it's sad
he could only love you, it's sad

the door swings through a passing fable ,
a fate we may delay, we say
holding on, live within our embrace
he lit a match, he laid in bed
hoping their dreams will bring her back, it's sad
and his loneliness is cruel, it's sad
he could only love you, it's sad

holding his last breath, believing
he'll make his way
if she's not forgotten
he's haunted
he's searching for escape

if just one wish could bring her back, it's sent
and his loneliness is proof, it's sad
he will always love you, he said

Brak komentarzy: