"don't walk away...in silence"

piątek, 27 lutego 2009

Ergo Proxy

Znów skrótowo bom leniwy...
Ergo Proxy to świetne, ambitne anime (gatunek dotychczas przeze mnie pogardzany) doskonale wpasowujące się w moje gusta. Są w nim wątki filozoficzne, utopijne, antyutopijne, religijne i miłosne. Klimat w zasadzie jest cyberpunkowy, dokładniej pisząc jest to SF thriller. Twórcy często nawiązują do sztuki, filozofii i literatury. Sprawnie posługują się archetypami takimi jak np. Dedal i Pinokio. Bohaterowie są ciekawi i budzą sympatię. Teraz najważniejsze - fabuła - pierwsze odcinki sprawiają, że mamy mnóstwo pytań i niemal żadnych odpowiedzi, ale im dłużej się ogląda tym trudniej oprzeć się pokusie obejrzenia kolejnego odcinka. Pod tym względem przypomina to LOST. Na serial składają się 23 odcinki (23 x 25 min - łącznie 575 min), uważam że ten czas zdecydowanie nie był stracony. Polecam!


Linki do odcinków, format RMVB (pliki po ok 143 mb), video na -5 (DVD Rip)
Tu można oglądać jak na youtubie (bufforowanie) - nie polecam, bo jakość video słaba.
Wiele źródeł, do wyboru do koloru.

Brak komentarzy: